jak to kiedys

Ooo ja też jak kiedyś biegałam lubiłam się poobwieszać masą rzeczy :-D a potem zostały buty tylko i ubranie bo mi za cięzko było, a teraz to już nawet nie biegam %-)

Julietta, ja prztoczytłam wypowiedz Obli w wątku, i też jak wypiję wino, to pisze, ne ma sie co oszukiwac, ale np. piwo odrzuciłam całkiem ( a zdarzało sie kiedyś wyjśc na piwko lub cztery :-D

Julietta, ja prztoczytłam wypowiedz Obli w wątku, i też jak wypiję wino, to pisze, ne ma sie co oszukiwac, ale np. piwo odrzuciłam całkiem ( a zdarzało sie kiedyś wyjśc na piwko lub cztery :-D widziałam, widziałam :-) ja przed ciążą też bawiłam się co weekend, piłam dużo za dużo, ale po ciąży do tego nie wróciłam... nie ciągnie mnie, za stara [...]

spoko, trzymam kciuki :-) kiedyś się uda napewno :-) ja czasami jak trochę przestygnie to podkradam sobie kawałek skórki czy piętki ale na następny dzień jest lepszy w smaku

Oj Laski, ale Wy wredne małpki jesteście\-) Ale szczerze, to ja kiedyś też tak jadłam, człowiek młody był i głupi. Teraz jak już jestem "uświadomiona" i czytam te głupotki i słyszę o tych cudownych dietach 1000,1200kcal od dietetyka to mnie krew zalewa%-)

lniany się nie nadaje do smażenia, tak mi mowila babka w aptece jak go kupowalem kiedys ale mialem lniany ok miesiac po terminie a wyrzucic szkoda... to na nim akurat smazylem %-) Troche inny zapach niz te "klasyczne" do smazenia ale daje rady ;-D

Zgadzam sie z poprzednikami. Jak masz nap*****lac bialko to po co ci koksy jak i tak schudniesz a jak decydujesz sie na koks to przeciez chodzi ci glowie o to zeby zlapac mase. A jak sobie fukniesz bialko to dupa z tego bedzie, nie chce sie jesc a jak nie bedziesz jadl to nie bedzie masy. A co do alkocholu to podobno jak sie jest na cyklu i to [...]

Puar zrozum jedno,że jakichś zasad po prostu trzeba przestrzegać(tak w życiu,tak i w walce).Mma było łączeniem styli,podkreślam STYLI,co oznacza że każdy styl ma jakieś zasady. Potem ewoluowało to,że zawodnicy bardziej przygotowywali się pod mma - jako styl sam w sobie.W jakim stylu widziałeś uderzanie z bańki ciągnięcie za włosy,może jeszcze [...]

ja bym dał ale jak kiedys robiłem zdjecia to nie wiem czemu obiektyw pękł więc lepiej zebym fot nie wrzucał dbam o wasze zdrowie psychiczne

k***a jak kiedys sie wk***ie to tez zrobie przemiane tylko musze najpierw polapteki wykupic zeby miec motywacje %-)

Z takich ciekawszych rzeczy, do brata mojego kiedyś przyjechał latem kolega, który strasznie mi dokuczał. Było mnie oczywiście bardzo przykro z tego powodu, więc jak raz po jakiejś robocie na kocyku to wzięłam szpadel i przyebałam mu w pysk \-) znowu wpyerdol w domu - tak do znudzenia %-)

Kiedyś ciotka miała orzecha ale zlewałem to a teraz jak ścięła to by się przydał.

Cel - jak najwięcej mięcha do marca załapać gdzieś w listopadzie zaczynam, jakbym brał kreatynę przez 6 msc 5 dnt 10 dt to za dużo by było jakbym potem z 3 msc przerwy zrobił? zakładam, że ba cały czas za długo wmnie max. 10 tyg kreta w takich dawkach kulturysta016 5 godzin nie ma problemu Ja kiedyś na masie jadłem 2 posiłki po 2000 kcal rano i [...]

3g też się nada. można i dwa, organizm kiedyś się nią nasyci Kacperots12334 podałem dawkowanie czystej BA a nie wypełniaczy, jak sobie poczytasz to w 9g masz niecałe 4g czystej BA

[...] przydadzą więc... waga wróciła do ok 87kg następnego dnia najprawdopodobniej mniej piłem tamtego dnia bo nie był to dzień szkolny więc nie piłem "na butelki" tylko jak popadło :P i jak narazie utrzymuje sie ok 87kg spada minimalnie może, to co smuci na tej diecie to mega spadek siły przysiad ze 100x7 na 75x10, płaska 100x5 na 70x10(ofc [...]

ooo rzabbcia! trzymam kciuki };-) kurcze.. gdyby moja mama zobaczyla, jak piekne mozna miec cialo po treningach silowych, to by juz lezala na podlodze i pompki trzaskala.. kiedys jej bede musiala pokazac twoja metamorfoze ;-D!

[...] mi się tak wydaje, ktoś kiedyś ładnie powiedział, że jeśli na treningu nie wychodzisz ze strefy komfortu psychicznego to znaczy, że dopiero się rozgrzewasz ;) W połowie września zacząłem robić okrutnego ekscentryka na klatę, aż boli na treningu. Przez to wchodzą mi najlepsze treningi. Nie omieszkam się pochwalić wynikami jak coś fajnego wyjdzie

Dla mnie to i tak super intensywny trening w porównaniu z prawdziwym machankiem, jakim było kiedyś skakanie 2-3 godziny na skakance... Ale jak widać, poprawiam się ;-D

Ja mam trochę inny sposób na chleb, dostałam kiedyś od koleżanki zaczyn, czyli po prostu garść ciasta wziętą tuż przed odstawieniem chleba do wyrastania. Robię tak, że tą garść ciasta czyli zaczyn trzymam w lodówce i nie dokarmiam, jak robię chleb to po prostu mieszam to z mąką i wodą i znowu odkładam tyle samo zaczynu. Chleb rośnie ok 8 godzin.

A mi się strasznie chce ostatnio pić. Jak kiedyś piłam ze dwie szklanki dziennie, tak teraz co chwilę coś. I ostatnio najbardziej to wieczorem, jeszcze czas na treningi mam po 22, opiję się wody i muszę wstawać w nocy z 2 razy. Najgłupsze jest to, że wstaje do toalety a potem jeszcez do kuchni się napić :P